niedziela, 7 października 2012

rozdział 45


Rozdział 45 akcja Cola
James i Logan obserwowali z ukrycia swoich przyjaciół i każdy się z nich zastanawiał się co z nimi robi ten chłopak James powiedział Loganowi że to jest Fabian i powiedział mu jak go poznał.
*oczami Logana*
Razem z Jamesem postanowiliśmy udać się do knajpki żeby coś zjeść gdy znaleźliśmy się na miejscu byliśmy zdziwieni tym że spotkaliśmy tam Demi i ekipę razem z nimi był jakiś chłopak i siedział on koło Nicki później James powiedział mi że to jest Fabian i już pomyślałem że nie mam szans u Nicki bo oni tak ładnie razem wyglądają ale z tego co mi wiadomo panna Wesley nikogo nie ma w takim razie kim dla niej jest ten cały Fabian? Z zamyślenia wyrwał mnie głos Jamesa który pytał się co zamawiamy ja mu odpowiedziałem że mam ochotę na zapiekankę z ketchupem Maslow chyba wziął to samo i poszedł zapłacić za nasze zamówienie. A przy stoliku Demi było bardzo wesoło gdy James wrócił postanowiłem go spytać czy wie kim Fabian jest dla Nicki jego odpowiedź mnie dobiła.
Przy stoliku panny Lovato naprawdę było wesoło a to za sprawą panny Maslow i panna Ruttera Fabian powiedział dziewczynom że menager BTR to jego wujek a Nicki o mało co nie spadła z krzesła z wrażenia ale uspokoi dziewczyny chłopacy o tym nie wiedzą jakoś tak się stało że temat ich rozmowy zszedł na chłopaków z BTR.
-a pamiętacie jak Nadii mówiła że rozjedzie kolesiowi od BMW dupę-śmiała się Jess
-no pamiętamy i co udało ci się to zrobić?- Dee
-yyy nie gdyż nie spotkałam tej BMW-odpowiedziała Nadia
- a czemu chcesz zajechać dupę BMW?- spytał Fabian
Panna Kędziora przewróciła  oczami po czym w skrócie opowiedziała chłopakowi sytuację z BMW i wszyscy zaczęli się z tego śmiać aż ktoś ich uciszył
*oczami Jamesa*
Gdy wróciłem do naszego stolika zauważyłem jak Logan patrzy w stronę stolika gdzie siedziała moja kuzynka wraz z swoją ekipą a pan Henderson patrzył na Nicki gdy mnie zobaczył spytał się mi kim dla panny Wesley jest Fabian a ja mu odpowiedziałem a on chyba tą odpowiedzią się załamał i dalej gapił się w stronę stolika Jess. Postanowiłem coś zrobić żeby chłopak wrócił do mnie bo jego zapiekanka  robiła się już zimna  jedyne co przyszło mi do głowy to to żeby oblać go Colą i w ten sposób udało mi się sprowadzić pana Hendersona do świata żywych. Aż tu nagle Logan wydarł się na całą knajpkę:
-James coś ty zrobił??? To była moja ulubiona koszula poco to zrobiłeś????-krzyczał Logan
-yyy oblałem cie Colą żebyś wrócił do rzeczywistości-odparłem
-a poza tym  zapiekanka ci wystygła-dodałem
-aha wielkie dzięki teraz będę miał wielką plamę po Coli-dalej darł się Logan
Wszyscy się dziwnie na nas patrzeli nic dziwnego Logan robił przedstawienie z powodu Coli
-Logan uspokój się wszyscy się na nas gapią-trochę podniosłem głos na chłopaka
-a wiesz co mam to gdzieś niech się gapią –rzekł Henderson
*oczami Jess*
Siedzieliśmy sobie przy stoliku i opowiadaliśmy sobie różne historię aż tu nagle usłyszeliśmy jakieś krzyki gdy się obejrzałam ujrzałam mojego kuzyna i Logana to Logan się wydzierał w niebo głosy i już wiedziałam że mój  genialny kuzyn coś wymyślił tylko jedno mnie zastanawia kiedy oni weszli do knajpki i jak długo już tu są. Logan tak długo wrzeszczał aż ktoś go nie uspokoił a James przepraszał wszystkich za zamieszanie i spojrzał się w naszą stronę a ja mu tylko pokiwałam na znak przywitania poczym odwróciłam się do przyjaciół którzy omawiali zaistniałą sytuację .
Dwójka chłopaków zjadła swoje zapiekanki i udali się w stronę wyjścia a Logan po raz ostatni spojrzał się w stronę stolika Demi a potem opuścił knajpkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz