Rozdział
90 wycieczka z Loganem
Przyjaciele
wrócili do domu dziewczyn i szykowali się na balety
-nadal
nie mogę uwierzyć że Logan to
zrobił-przeżywał Kendall
-a ty co
byś zrobił aby spędzić trochę czasu sam na sam z dziewczyną?- spytała Ada
-ale
teraz zadała ci pytanie przybij piątkę Ada-Carlos
-yyy…. no…
ten… pewnie to co Logan –odpowiedział blondas
-no
widzisz więc się mu nie dziw że tak zrobił- Dee
-ale jak
dziennikarze go zobaczą z Nicki to będzie miał nagonkę i multum pytań-James
-pozwól
że cie zacytuję kuzynku „Logan jest dużym chłopcem i sobie poradzi- Jess
-fakt
mówiłem tak i nadal tak uważam ale co z Nicki ona może to kiepsko znieść-James
-Nicki
może nas w tej kwestii zaskoczyć ona nie kiedy jest nieprzewidywalna a jeśli
chodzi o uczucia i związek to tym bardziej-rzekła Ada
-no co
ty powiesz-mówiąc to śmiała się Nadia
-no też
mówię-odpowiedziała panna Wesley
Dziewczyny
po wymianie zdań poszły sie szykować a trójka chłopaków zastanawiała się gdzie i na jak długo wybył Logan
wraz z Nicki
Tym czasem
u Logana i Nicki:
Chłopak
pomógł spakować się dziewczynie i ruszyli
stronę willi chłopaków po rzeczy Logana
Logan
wyszedł z samochodu wszedł do domu po swoje rzeczy po czym ruszyli dalej w
drogę
-Logan
powiedz mi dokąd jedziemy?- pytała dziewczyna
-to będzie
niespodzianka-odparł tajemniczo chłopak
-a Max też
jedzie z nami?- chciała wiedzieć Nicki
-Nie Max
zostanie moich rodziców-Logan
- widzę
że wszystko sobie zaplanowałeś-mówiąc to dziewczyna się śmiała
-no a żebyś
kochanie wiedziała-powiedział chłopak również się śmiejąc
-umiesz
zaskoczyć –Nicki
- i
zaskoczę cie nie raz –powiedział Logan
Rozmawiając
i śmiejąc się dojechali do domu państwa Henderson Logan wyszedł pierwszy z samochodu
i poszedł otworzyć drzwi dziewczynie Nicki uśmiechając się do Logana wyszła z
samochodu postawiła Maxa na ziemi a ten zaczął biegać i szczekać a para zakochańców się z tego śmiała po 10 minutach
weszli do domu gdzie przywitali się z domownikami a Max od razu skierował się do
Dracy dziewczyna od razu wzięła psa na kolana poczym przywitała się z Nicki a
potem z bratem.
W czasie
obiadu z państwem Henderson Logan wyjawił Nicki że jadą na Lotnisko a tak pyzatym
to nic więcej jej nie powiedział było po dziewczynie widać że jest zaskoczona
tą wiadomością ale również że cieszy się z tego po obiedzie jeszcze trochę
porozmawiali z rodzicami i Dracy Nicki
pożegnała się z Maxem i ruszyli w stronę Lotniska.
Na
Lotnisku okazało się że wylatują do Paryża dziewczyna była tak szczęśliwa z tej
niespodzianki gdyż od zawsze chciała zobaczyć Paryż i pocałowała chłopaka w
nagrodę.
U reszty:
Przyjaciele
udali się na tańce do klubu „SEVEN” w ten sposób chcieli uczcić powrót Nicki ze
szpitala i to że Ada się wprowadziła do dziewczyn oraz zastanawiali się co takiego
wykombinował Logan
-na
pewno coś takiego co Nicki na długo to zapamięta-rzekła Ada
-Ada ma rację
Logan potrafi zaskoczyć-powiedziała Dee
-a teraz
mam na myśli piosenkę zespołu Masters pt „Porywam cie”- Ada
-jak wrócimy
do domu to puścisz ją?- Carlos
-puścić
mogę ale czy coś tego zrozumiecie? Bo to jest po polsku-rzekła Ada
-to
najwyżej nam przetłumaczysz-Carlos
-w każdym
razie postaram się przetłumaczyć- powiedziała Ada
- dość
już tego gadania może zatańczymy?- spytał blondyn
-z
chęcią –powiedziały dziewczyny
Po 5
minutach do towarzystwa dołączył Dustin Will i Dall Schmidt do tańca porwał Adę
a Carlos Jess natomiast Nadia tańczyła z Dustinem
-nigdzie
nie widzę Logana i Nicki –rzekła starsza Lovato
- no i
nie zobaczysz- odpowiedziała Dee
-jak to?
- zainteresował się Will
-otóż szanowny
Logan postanowił porwać Nicki i mieć ją tylko dla siebie –James
-tzn?- Dall
-zabrał
ją gdyż chce z nią spędzić trochę czasu
sam na sam-dopowiedziała Demi
-rozumiem
a to ci Logan- Dall
Kendall
teraz do tańca poprosił Dall a Demi tańczyła
z Willem
Natomiast
reszta zamówiła coś do picia.
W Paryżu:
Logan i Nicki
właśnie wylądowali w Paryżu Nicki podczas lotu usnęła opierając głowę o ramię Logana gdy samolot wylądował chłopak
budził dziewczynę
-kochanie
już jesteśmy na miejscu-Logan
-hmm ok.
czyżbym przespała cały lot?- Nicki
-nie tak
w połowie lotu usnęłaś –powiedział chłopak uśmiechając się
-aha ale
ważne że już jesteśmy na miejscu-Nicki
-dokładnie
poczekaj tylko wyjmę torbę podręczną i możemy wychodzić-Logan
Chłopak chwycił
dziewczynę za rękę i opuścili pokład samolotu i kierowali się po bagaże.
Wooow *-* Super !! <333
OdpowiedzUsuń